Jak wam minął wczorajszy koniec świata? Ja go przegapiłam bo zgrywałam zdjęcia na komputer... ;_;
I koło mojego domku puszczali fajerwerki, chyba właśnie na tego cześć nie-końca świata ;D
Kurczę... Miałam taki fajny pomysł na obrazek ale zapomniałam -,- No cóż. Poczekam, może mi się przypomni. A co robiła Su podczas końca świata?
Damn, to różowe to kocyk ;D |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz